Nowe w Metropolii

Kobieta wyrwała przewód z gazem na stacji paliw w Mysłowicach

Wieczorny spokój na jednej ze stacji paliw przy ulicy Katowickiej w Mysłowicach został nagle przerwany przez niebezpieczne zdarzenie, które mogło mieć poważne konsekwencje.

W czwartek, 24 kwietnia, około godziny 22:00, 38-letnia kobieta tankująca swój samochód na gaz LPG zapomniała odłączyć przewód zasilający i ruszyła autem, wyrywając go z dystrybutora. W efekcie doszło do rozszczelnienia instalacji i ulatniania się gazu.

Sytuacja natychmiast wywołała reakcję służb ratunkowych. Na miejsce przybyli strażacy z Państwowej Straży Pożarnej oraz ochotnicy z OSP Janów i Dziećkowice. W rejonie skrzyżowania ulic Katowickiej, Obrzeżnej Północnej i Bończyka wstrzymano całkowicie ruch, aby umożliwić bezpieczne działania ratownicze i zabezpieczenie wycieku.

Dopiero po interwencji specjalistycznej ekipy serwisującej stację udało się całkowicie usunąć zagrożenie.

Policja prowadzi obecnie postępowanie, które ma na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego zdarzenia. Mundurowi przypominają, że podczas tankowania – szczególnie gazem LPG – kluczowa jest ostrożność i przestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa.

Jedno roztargnienie może doprowadzić do poważnych konsekwencji. Upewnijmy się zawsze, że przewód został prawidłowo odłączony, zanim wsiądziemy do auta i ruszymy dalej.