W niedzielę, 11 maja 2025 roku, mieszkańcy Zabrza zdecydowali o odwołaniu prezydent Agnieszki Rupniewskiej w przeprowadzonym referendum. To pierwsza taka sytuacja na terenie obecnej Metropolii od 1990 roku, gdy prezydent miasta został odwołany w referendum zaledwie rok po objęciu urzędu.
Do udziału w referendum uprawnionych było 116 949 mieszkańców Zabrza. Frekwencja wyniosła 25,22%, co oznacza, że głosowało 29 497 osób. Spośród oddanych głosów 29 207 uznano za ważne. Za odwołaniem pani prezydent głosowała zdecydowana większość mieszkańców - 27 161 osób, a przeciwko odwołaniu było 2 046.
Referendum uznano za ważne, ponieważ frekwencja przekroczyła wymagany próg 3/5 liczby wyborców, którzy uczestniczyli w wyborach prezydenta miasta w 2024 roku, wynoszący 25 919 osób.
Inicjatorzy referendum zarzucali obecnej prezydent Zabrza m.in. zwolnienia grupowe w samorządowych jednostkach, podwyżki opłat lokalnych, rezygnację z organizacji cyklicznych wydarzeń kulturalnych oraz przedłużający się proces prywatyzacji Górnika Zabrze.
Agnieszka Rupniewska broniła się, wskazując na trudną sytuację finansową miasta, które przejęła z zadłużeniem sięgającym niemal 1,4 miliarda złotych i deficytem budżetowym na poziomie 228 milionów złotych. Podkreślała, że podejmowane przez nią działania miały na celu ratowanie miasta przed bankructwem.
Odwołanie prezydent Zabrza oznacza konieczność przeprowadzenia przedterminowych wyborów na stanowisko prezydenta Zabrza. Do czasu wyboru nowego włodarza, obowiązki prezydenta będzie pełniła osoba wskazana przez premiera. Zgodnie z przepisami, będzie to pierwszy zastępca odwołanej prezydent – Tomasz Olichwer z Koalicji Obywatelskiej.
Referendum w sprawie odwołania Rady Miasta Zabrze okazało się nieważne z powodu zbyt niskiej frekwencji. Próg wymagany dla ważności tego głosowania wynosił 29 604 osoby, a liczba głosujących była niższa.
Decyzja mieszkańców Zabrza pokazuje, że obywatele coraz częściej korzystają z narzędzi demokracji bezpośredniej, do której należy referendum, domagając się realnych zmian w zarządzaniu miastem. Przed mieszkańcami Zabrza nastał teraz czas refleksji i przygotowań do wyborów, które zdecydują o przyszłości miasta.