Wydział Teologiczny w Katowicach zorganizował Dzień Otwarty poświęcony refleksji nad nauczaniem Kościoła o rodzinie i życiu. Sesja „Ewangelia życia. Wiosna. O płci, miłości i życiu” będąca m.in. próbą zaprezentowania specyfiki życia studenckiego na Wydziale Teologicznym, okazała się też forum do trudnych pytań, m. in. o aborcję.
Sesja zatytułowana „Ewangelia życia. Wiosna. O płci, miłości i życiu” miała na celu przedstawienie kluczowych myśli papieskiego dokumentu oraz zaprezentowanie specyfiki życia studenckiego na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Śląskiego.
Spotkanie rozpoczął ks. dr Wojciech Surmiak, prodziekan ds. studenckich i kształcenia, który zachęcił uczestników do radości z życia oraz podkreślił znaczenie służby innym, zwłaszcza w okresie Wielkiego Postu.
– Chciałbym, byście w tym czasie, który przeżywamy, także znaleźli taką przestrzeń służby życiu. Może to być, nie wiem, umyte okno u babci, pomoc komuś w sprawunkach, nawiedzenie kogoś. Chciałbym, byście tę przestrzeń służby życiu konkretnie odnaleźli. I cieszę się waszą obecnością tutaj – powiedział
W trakcie sesji poruszono tematy związane z miłością i seksualnością, a uczestnicy mieli okazję zadawać pytania prelegentom. Jedno z pytań dotyczyło kwestii aborcji oraz losu dzieci poczętych w wyniku przestępstwa. Pytanie to uzupełniła inna, przywołując cytat z Księgi Mądrości: „A dzieci cudzołożników nie osiągną celu, zniknie potomstwo nieprawego łoża. Jeśli nawet żyć będą długo – za nic będą miani i na końcu niechlubna będzie ich starość. A jeśli wcześnie pomrą, będą bez nadziei i bez pociechy w dzień sądu: bo straszny jest kres plemienia grzesznego” (Mdr 3,16–19).
– Jako chrześcijanka czuję się trochę rozdarta i nie mam zielonego pojęcia, co o tym myśleć – przyznała uczestniczka Dnia Otwartego.
W odpowiedzi ks. prof. Antoni Bartoszek nawiązał do kontekstu biblijnego, przypominając, że w Starym Testamencie obowiązywała „zasada odpłaty”, zgodnie z którą cierpienie było postrzegane jako konsekwencja grzechu – skoro cierpisz, zgrzeszyłeś, ty albo twoi rodzice, natomiast Jezus poprzez Nowy Testament przełamuje tę zasadę.
– Jeżeli się prowadzi wykład i studenci zadają pytania, to tylko świadczy jak najlepiej o wykładzie. To były pytania trudne, ale były przemyślane ze strony uczniów. Chciałbym też podkreślić, że nie były postawione w sposób jakiś agresywny. Wydaje mi się też, że nasza odpowiedź była merytoryczna. I to był ważny sygnał dla młodych ludzi, że o tak trudnych rzeczach należy rozmawiać w sposób spokojny, merytoryczny – komentował
Dzień Otwarty na Wydziale Teologicznym w Katowicach stanowił okazję do pogłębienia wiedzy na temat nauczania Kościoła oraz do dyskusji na ważne tematy związane z życiem i rodziną. Wydarzenie przyciągnęło licznych uczestników, zainteresowanych zarówno teologią, jak i praktycznymi aspektami życia zgodnego z wartościami chrześcijańskimi.
