Zatrzymano mieszkańca Żor, który w Bytomiu składował toksyczne odpady kolejowe. Chodzi o stare podkłady kolejowe nasączone niebezpiecznymi substancjami, których niewłaściwe magazynowanie stanowi poważne zagrożenie dla środowiska i ludzi.
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu, we współpracy z Wojewódzkim Inspektoratem Ochrony Środowiska, zatrzymali 56-letniego mieszkańca Żor. Mężczyzna podejrzany jest o nielegalne składowanie niebezpiecznych odpadów na terenie Bytomia.
Do zatrzymania doszło po tym, jak funkcjonariusze wraz z inspektorami środowiska przeprowadzili działania operacyjne i zabezpieczyli materiał dowodowy. Ustalenia śledczych potwierdziły, że mężczyzna wielokrotnie dopuszczał się nielegalnego postępowania z odpadami w warunkach tzw. czynu ciągłego.
56-latek usłyszał zarzuty z art. 183 §5 Kodeksu karnego w związku z art. 12 §1, co oznacza, że odpowie za nielegalny przywóz i składowanie odpadów niebezpiecznych w sposób powtarzalny. Mężczyzna został doprowadzony do bytomskiej prokuratury, gdzie postawiono mu zarzuty. Prokurator zastosował wobec podejrzanego dozór policyjny.
Sprawa ma poważny wymiar nie tylko prawny, ale również ekologiczny. Zużyte podkłady kolejowe zawierają toksyczne substancje konserwujące drewno, takie jak oleje kreozotowe, które w kontakcie z wodami gruntowymi mogą prowadzić do skażenia gleby i wód, stanowiąc zagrożenie dla ludzi i zwierząt. Zatrzymanemu grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Policja i inspektorat ochrony środowiska przypominają, że wywóz lub przywóz odpadów niebezpiecznych wymaga zgody Głównego Inspektora Ochrony Środowiska. Każde naruszenie tych zasad stanowi przestępstwo środowiskowe, które może skutkować surowymi konsekwencjami finansowymi oraz karnymi.
Przypadek z Bytomia pokazuje, jak istotna jest czujność służb i współpraca między instytucjami w zakresie ochrony środowiska. Składowanie toksycznych odpadów bez odpowiednich zabezpieczeń i zezwoleń nie może być tolerowane – zarówno z punktu widzenia prawa, jak i odpowiedzialności społecznej.
Warto wspomnieć, że niedawno w Metropolii doszło do ogromnego pożaru podobnych podkładów kolejowych, które składowane były w ścisłym centrum Katowic, co wiązało się z bardzo intensywnym zadymieniem okolicy.
